Czytelnia...

Krótki opis bardzo długiej historii filozofii taijiquan.

Zapytał mnie niedawno znajomy, czy taijiquan to jest taoistyczne czy może bardziej buddyjskie. A może konfucjańskie... A może nie da się na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć... Zobaczmy więc pokrótce skąd się wzięły i jaką pokonały drogę główne nurty filozoficzne, których elementy obudowują cały system ćwiczeń taijiquan.

Z całego bogactwa myśli i szkół filozoficznych, które powstały na obszarze Chin w czasie ich długiej i skomplikowanej historii do dnia dzisiejszego w szerokim świecie obecnie rozpoznawane są i kojarzone z Chinami już tylko trzy: konfucjanizm, taoizm i buddyzm. Przeplatają się one ze sobą, używają często wspólnych pojęć, najczęściej wchłoniętych i zaadaptowanych z innych systemów, które samodzielnie nie wytrzymały próby czasu i biegu historii. Ale zacznijmy od początku.

Yin yang

Diagram Taijitu

Dawno, dawno temu, gdzieś na wschodzie…

Musimy się cofnąć do epoki Zhou (Czou), która trwała przez prawie tysiąc lat od ok 1100 do 256 r. p.n.e. Mniej więcej w tym samym okresie na drugim krańcu świata rozwijała się cywilizacja antycznej Grecji osiągając szczyt rozwoju w V/IV w. p.n.e. W Chinach ten długi czas dzieli się na okres panowania zachodniej dynastii Zhou a następnie Wschodniej, po przeniesieniu stolicy bardziej na wschód, do Chengzhou. Wschodnia dynastia Zhou to najpierw okres Wiosen i Jesieni a następnie okres Walczących Królestw.

Te burzliwe czasy zaowocowały bujnym rozwojem myśli filozoficznej. Wielka różnorodność idei i poglądów filozoficznych, które w tym czasie wykluły się i dojrzewały otrzymała z czasem wspólna nazwę „Stu Szkół” przy czym żadna ze szkół, ze względu ma panujące warunki, nie zdołała jeszcze wtedy zdominować pozostałych.

W tym właśnie czasie powstały podstawy konfucjanizmu i taoizmu. Mniej więcej w tym samym okresie, daleko na zachodzie, w podobny sposób bujnie rozwijała się myśl w kulturze greckiej (Sokrates, Platon Arystoteles). Ale wróćmy na wschód, do Chin.

Confucius Tang Dynasty

Portret Konfucjusza autorstwa Wu Daozi z Dynastii Tang

Działa wtedy m. in. Konfucjusz (ur ok. 551 r. p.n.e.) głosząc idee, które jak sam twierdził nie były jego własne, ale przez niego zebrane i propagowane. Konfucjusz spoglądał daleko w wstecz do starożytności uznając ją za Złoty Wiek i szukając tam wzoru społeczeństwa doskonałego. Już wtedy jak widać podnoszono swój własny autorytet powołując się na wiedzę i mądrość pochodzące z dawnych czasów. Konfucjusz uważał, że każdy człowiek powinien być na właściwym mu miejscu przestrzegając uświęconych rytuałów, bo tylko wtedy społeczeństwo będzie podążać drogą Tao czyli ładu. Nie ma w jego myśli w tym czasie mistycyzmu oraz spraw nadprzyrodzonych.

Konfucjusz, podobnie jak Sokrates, nie pozostawił po sobie żadnych spisanych własnoręcznie dzieł, stąd w późniejszych okresach łatwo można było jego poglądy modyfikować i czyniono to dość namiętnie.

Druga ze szkół które nas interesują, bo udało im się dotrwać do obecnych czasów to taoizm. Taoizm epoki Zhou opierał się na dziele Daodejing (Tao Te Czing – Księga Drogi i Cnoty), której autorem miał być Laozi (Lao Tsy) żyjący również mniej więcej w IV w. p.n.e. Przypisywana mu księga napisana była językiem bardzo zawiłym i trudnym, co pozwalało z czasem na liczne, dość różne przekłady i sporą dowolność interpretacyjną.

Ówczesny taoizm podobnie do konfucjanizmu dostrzegał rozpad społeczny panującej, burzliwej epoki, jednak w odróżnieniu od niego, widział rozwiązanie problemu poprzez wycofanie się ze społeczeństwa i powrót do kontemplacji przyrody, dzięki czemu można osiągnąć zgodność z Tao, ale nie z Tao w rozumieniu konfucjańskim, jako droga, którą powinno kroczyć zdrowe społeczeństwo, ale Tao rozumiane jako Pierwotna Zasada Działania Wszechświata.

Pojawia się już wtedy w taoizmie zasada Wu Wei czyli niedziałanie lub raczej działanie zgodne z naturą a Laozi spogląda z tęsknotą w jeszcze odleglejsze czasy niż Konfucjusz, bo za ideał uznaje okres sprzed panowania władców, kiedy ludzie żyli w prymitywnych wspólnotach wiejskich.

Zhang Lu-Laozi Riding an Ox

Laozi jadący na wole

Wczesny taoizm filozoficzny poprzez obserwację przyrody przyczynił się do rozwoju nauki chińskiej i w pewnym momencie zaczął się splatać z ludowymi kultami magicznymi dając początek chińskiej alchemii skupionej na poszukiwaniu nieśmiertelności i w konsekwencji prowadząc do powstania taoizmu religijnego mocno nasyconego wierzeniami ludowymi.

Taoizm epoki Zhou jako jedyny razem z konfucjanizmem przeżył kolejną epokę Qin (Czin, 221 p.n.e.–206 p.n.e.) kiedy to do głosu doszli legiści, którzy skrupulatnie eliminowali wszystkie inne szkoły filozoficzne i ich głosicieli. Legiści jako ideał widzieli lud pozbawiony edukacji i kultury, ślepo wielbiący i posłuszny swojemu jedynemu wszechpotężnemu władcy. A że taki się akurat wtedy im trafił w postaci władcy skrajnie militarystycznego królestwa Qin – późniejszego Pierwszego Cesarza zjednoczonego cesarstwa, więc mogli śmiało realizować swoje fantazje m. in. poprzez palenie ksiąg i eksterminację uczonych innych nurtów. Daleko na zachodzie w tym samym mniej więcej czasie Hannibal pustoszył Rzym.

Taoizm ostał się głównie w swojej postaci magiczno religijnej. Wcześniejszy taoizm filozoficzny uległ stopniowej degeneracji, koncentrując zainteresowania na praktykach zmierzających do osiągnięcia stanu stopieniu się z Tao, jednak nie poprzez pracę nad sobą, a przez zażywanie pewnych specyfików. Ponieważ jednym z podstawowych celów poszukiwań magów taoistycznych był eliksir życia, mający zapewnić nieśmiertelność, dla ogarniętego lękiem przed śmiercią Pierwszego Cesarza był to łakomy kąsek. Niestety, jak można się spodziewać, z nieśmiertelności nic nie wyszło. Wraz z upadkiem dość krótkiej dynastii Qin legiści podzielili jej los. I tak rozpoczęła się era Han.

W czasie panowania dynastii Han (206 p.n.e.–220 n.e - na zachodzie w tym czasie kwitnie Rzym Cezarów) konfucjaniści zaczęli stopniowo odzyskiwać grunt, ale ich nauka miał już niewiele wspólnego z naukami Konfucjusza, gdyż stanowiła połączenie pozostałości myśli filozoficznych - które jakoś przetrwały poprzednią epokę - z wierzeniami ludowymi. Włączono w tym okresie do konfucjanizmu teorię dualistyczną yin yang oraz teorię pięciu elementów budujących wszechświat, przez co konfucjanizm zaczął się zbliżać do taoizmu religijnego, który również mocno eksponował te teorie oraz inne praktyki magiczne. Dołączono do kanonu wróżenie na podstawie Yijing (I Czing - Księga przemian) i stworzono nową kosmologię, która weszła w skład kredo konfucjańskiego.

W okolicach I w n.e. na horyzoncie zdarzeń zaczął pomału wyłaniać się buddyzm nieśmiało pukający do chińskich drzwi. Napływał on stopniowo, głównie od północy i w okolicach V w opanował prawie całe Chiny Północne, a w VI w już całe Chiny uznawano za buddyjskie. Co ciekawe nie niszczył na swojej drodze konfucjanizmu i taoizmu, ale stapiał się z nimi zapożyczając wiele elementów, przetwarzając Mahajanę (bo w takiej głównie postaci był propagowany w Chinach) na coraz bardziej chińską i w formie, i treści. Początkowo nawet był przez ludność uznawany za jedną z licznych sekt taoizmu religijnego.

Buddha 1251876

Budda

Sukces buddyzmu jako religii upatruje się w tym, że w tym czasie konfucjanizm był jeszcze tylko filozofią, doktryną etyczno-moralną natomiast taoizm religijny daleki był jeszcze od stworzenia zorganizowanego systemu religijnego.

W tym samym mniej więcej czasie na bazie pozostałości taoizmu filozoficznego pojawił się nowy kierunek określany jako neotaoizm, który próbował spleść taoizm z konfucjanizmem. Sam zaś taoizm magiczno religijny coraz bardziej przekształcał się w religię ludową nakierowaną na praktyki alchemiczne i poszukiwanie nieśmiertelności. Choć z taoizmem filozoficznym miał już bardzo mało wspólnego jego wyznawcy uznawali się za spadkobierców tego nurtu i zachowali nazwę dla siebie. Trzeba im oddać, że mimo okultystycznych ciągotek przyczynili się znacznie do rozwoju wczesnej nauki chińskiej, zwłaszcza na polu medycyny.

Powstający taoizm religijny jednocześnie dużo zapożyczał od napływającego buddyzmu i w ten sposób obie religie oddziaływając na siebie nawzajem upodabniały się do siebie do tego stopnia, że łatwo było przeciętnemu Chińczykowi korzystać z dobrodziejstw obydwu bez konieczności jednoznacznego deklarowania się po jednej ze stron.

Sanzio 01 Plato Aristotle

Platon (po lewej) i Arystoteles

Tak kształtowały się początki pojęć, które wiele wieków później, w XIX w. obudowały teoretycznie i dały podbudowę filozoficzną sztuki taijiquan. Tak więc czy taijiquan jest taoistyczne? A może jednak nie....

Ta krótka podróż przez dzieje powinna uświadomić nam też, że pojęcia stanowiące podporę teoretyczną taijiquan są bardzo stare i pojawiają się w różnych systemach filozoficznych na przestrzeni dziejów. A czy wytrzymały próbę czasu? Czy nadal są czytelnym opisem tego, co zachodzi podczas praktyki i w końcu, czy są niezbędne do praktykowania taijiquan, czy może przy obecnym stanie wiedzy i rozumienia świata stały się juz tylko balastem? To już jednak temat na całkiem inną opowieść. Arystoteles, mimo wielu zasług też w pewnym momencie musiał ustąpić pola współczesnej wiedzy…

Pisząc ten krótki przegląd opierałem się głównie na dwóch pozycjach: „Pierwsze wieki cesarstwa chińskiego” Mieczysław Jerzy Kunstler 2014 oraz „Historia Chin” Witold Rodziński 1974

Marcin Zarek, 13.01.2021

Jeżeli po przeczytaniu tekstu masz jakieś pytania, napisz do mnie na adres: chen@taichinawoli.pl

Jeżeli podobał ci się ten tekst, podziel się nim ze znajomym wysyłając mu ten link, lub udostępniając na FB.